W 4. Mojż. 16 czytamy o buncie Korego, Abirama, Datana i Ona przeciw Mojżeszowi i Aaronowi. Kore należał do rodu Lewiego i w związku z tym były mu powierzone szczególne zadania – noszenie świętych części namiotu zgromadzenia podczas wędrówki po pustyni. Nie był on jednak z tego zadowolony. On chciał być kapłanem na równi z Aaronem.
Ponieważ zaatakowali oni pozycję Mojżesza i Aarona, uderzyli jednocześnie w autorytet samego PANA. To On wybrał tych mężów za przywódców swojego ludu, dlatego musiał zareagować sądem.
Zanim Korego i jego towarzysze dotknął sąd, Mojżesz zawołał do Izraelitów: „…Odstąpcie od namiotów tych bezbożnych mężów. Nie dotykajcie niczego, co do nich należy, abyście nie zginęli przez wszystkie ich grzechy (4 Moj. 16,26). W tym momencie decyzję musieli podjąć także synowie Korego. Z całym przekonaniem oddalili się oni od złego postępowania swojego ojca i w ten sposób dostąpili Bożej łaski.
PAN oszczędził ich w czasie sądu, gdy rozstąpiła się ziemia i pochłonęła buntowników. Sposób myślenia i postępowania synów Korego wyrażają słowa psalmu: „Albowiem lepszy jest dzień w przedsionkach twoich, Niż gdzie indziej tysiąc; Wolę stać raczej na progu domu Boga mego, Niż mieszkać w namiotach bezbożnych (Ps. 84,11).
To zdecydowane postępowanie synów Korego przeciwko złu przyniosło w ich życiu wielkie błogosławieństwa. Bóg użył ich, aby napisali piękne psalmy (42,44-49,84,84,87).
Synowie Korego i ich potomkowie otrzymali funkcję odźwiernych u wejścia do namiotu zgromadzenia i świątyni, aby nie wkradło się tam nic nieczystego „Szallum, syn Korego, syna Ebiasafa, syna Koracha, i jego bracia z rodu Korachitów sprawowali służbę stróżów progów Namiotu, jak niegdyś ich ojcowie byli postawieni nad obozem Pana jako stróże wejścia doń” (1. Kron. 9,19; 26,1).